Nowości z Paryża! Nowości?
Californian Grunge
Wczoraj wieczorem w paryskim Grand Palais zakrólował Californian Grunge style autorstwa Hedi Slimane, projektanta z Los Angeles. Kolekcja ta stanowi na pewno nowość dla Saint Laurent, natomiast dla mody wręcz odwrotnie. Fasonami anarchii, punka i drapieżności zarzucił wybieg po raz pierwszy w 1992 Marc Jacobs tworząc Grunge collection dla Perry Ellis, wtedy wywołało to zgodny z oczekiwaniami szok! Natomiast wczorajszy pokaz? Jedynie chwilę zawachania, czy to na pewno catwalk Saint Laurent.
Do inspiracji jak i ideologii prezentowanych kreacji przypisać można dosłownie wszystko.
Z pewnością dużą nowością jest otwarcie się tego domu mody na kompletnie inny rodzaj klienta.
Potargane włosy, ciężkie buty z serii Harley Davidson z klamrami, ćwiekami - czyli wszystko to co już od dwóch sezonów na stałe zagościło pod strzechami i na nogach większości kobiet, nastolatek, rock - vampów. Rajstopy, obowiązkowo czarne, kabaretki, gładkie, w kropeczki lub grochy, czasem obszyte "cekinami". Ciężkie, skórzane kurtki, ćwieki, zamki, metalowe sprzączki i wstawki lub kraciaste płaszcze. A do tego lekkie, eleganckie, sentymentalne, dziewczęce czasem śliczne sukienki. Stylizacje casaulowe przeplatane z czymś bardziej eleganckim. Kilka nowych, ciekawych kreacji, ale głównie ten pokaz to prezentacja "zestawów" tego co już było i wciąż jest dostępne niemal w każdej sieciówce.
Nihil novi, pretty - rock, teenage dream, teen spirit.
Może to i pocieszające, że każda z Was, praktycznie czerpiąc z showroomu własnej szafy, przy odrobinie wysiłku i niewielkich inwestycjach może uzyskać Saint Laurent look zima 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Comment for comment